Jazz The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511.html Sat, 20 Apr 2024 05:22:22 +0000 Joomla! 1.5 - Open Source Content Management en-gb ATOM String Quartet - Seifert (2017) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/24912-atom-string-quartet-seifert-2017.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/24912-atom-string-quartet-seifert-2017.html ATOM String Quartet - Seifert (2017)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	–Atom String Quartet - Quasimodo 	4:42
2 	–Atom String Quartet - Way To Oasis 	4:03
3 	–Atom String Quartet - Love In The Garden 	3:08
4 	–Atom String Quartet - Kilimanjaro 	4:57
5 	–Michał Zaborski, Krzysztof Lenczowski - Stillnes 	4:13
6 	–Atom String Quartet - Turbuleny Plover 	5:46
7 	–Mateusz Smoczyński - Evening Psalm 	2:38
8 	–Atom String Quartet - Where Are You From 	4:38
9 	–Dawid Lubowicz - Inspirational Psalm	3:38
10 	–Atom String Quartet - On The Farm 	7:08
11 	–Atom String Quartet - Song For Christopher 	8:15

Cello – Krzysztof Lenczowski
Viola – Michał Zaborski
Violin – Dawid Lubowicz, Mateusz Smoczyński

Composed By – Zbigniew Seifert (tracks: 1 to 8, 10, 11)

 

Jazz string quartets are rare. Jazz string quartets as brilliant as Atom String Quartet, the Polish ensemble founded in 2010, are rarer still. This, the quartet's fourth release, sees Dawid Lubowicz, Mateusz Smoczynski (both violin), Michal Zaborski (viola) and Krzysztof Lenczowski (cello) embrace the music of Zbigniew Seifert, the great Polish violinist—and initially saxophonist—of Tomasz Stanko's first quintet in the late 1960s/early 1970s, and a celebrated performer and composer in his own right.

Seifert's star shone brightly but all too briefly, but by the time of his death aged thirty two in 1979, he had earned an international reputation as an extraordinary virtuoso. This passionate homage, however, serves primarily to illuminate Seifert's striking compositions, restating the case for Seifert as a writer of compellingly original material. The Atom String Quartet's empathy for Seifert's tunes is immediately evident from the infectious plucked-string groove, bold melodic attack and bluesy violin acrobatics of "Quasimodo"—a strong opening statement—the two violins dovetailing joyously over drone and groove to powerful effect.

The ensemble playing is stunning throughout, sparks flying when the musicians tear free from the compositional frameworks. A violin break on the arco-driven "Way to Oasis" creaks violently like a mighty oak slowly splitting in two, soon joined by the second violin in an upward spiral of dramatically mounting tension. Oddly perhaps, soloists are not credited, save for two duets and one solo track. "Stillness" sees Lenczowski's cello carve slow, repeating rhythmic cycles, buoying Zaborski's beautifully weighted viola improvisation on a tune as serenely moving as a Bach cello suite. By contrast, Smoczyński 's dashing solo rendition of "Evening Psalm" hints at Seifert's far-reaching palette, with its Paganini-esque technical bravura and gypsy joie de vivre. Lubowicz's self-penned "Inspirational Psalm"—a bracing solo piece inspired by Seifert's "Evening Psalm"— likewise draws deeply from classical and folkloric wells.

Seifert's emotional depth as a composer is highlighted in arrangements of strongly contrasting tone: from the bucolic majesty of "In The Garden" and the loping pizzicato rhythms of the African-tinged "Kilimanjaro" to the infectious bass- cum-pizzicato drive of the wildly danceable "Turbulent Plover"; from the slow-burning, harmonically rich "Where are you From"—featuring a wonderfully seductive cello solo—and the celebratory jazz, blues-folk romp of "On The Farm" to the hypnotic, minimalist elegy that is "Song for Christopher."

Musically, Seifert was unlike any other violinist of his epoch, his sound going far beyond the 'John Coltrane acolyte' label that shadowed him. His compositions too, were the creation of a fertile mind brimming with creativity, and one open to all music. Seifert synthesized his knowledge of and passion for classical, European folk and America roots music, forging something entirely personal in the process.

Appropriately, Atom String Quartet's vital and adventurous arrangements bear the stamp of Seifert's musical personality while saying something new. The inspired and inspiring Seifert will hopefully attract greater attention to Zbigniew Seifert's compositions whilst simultaneously underlining Atom String Quartet's credentials as one of contemporary music's most essential string quartets, regardless of genre. ---Ian Patterson, allaboutjazz.com

 

Album jednego z najlepszych na świecie improwizujących kwartetów smyczkowych poświęcony kompozycjom najlepszego jazzowego skrzypka na świecie w zasadzie skazany jest na sukces. Zawsze jednak coś może pójść nie tak. Zbigniew Seifert zrobił dla jazzowych skrzypiec mniej więcej to samo, co Jaco Pastorius dla gitary basowej, Charlie Parker dla saksofonu, Clifford Brown dla trąbki i Art Tatum dla fortepianu. Był wirtuozem, któremu wirtuozeria nie przeszkodziła być wielkim muzykiem. To nie jest łatwe, w dodatku, jeśli właściwie nie ma się żadnego wzorca. Przed Pastoriusem nikt nie grał na serio jazzu na gitarze basowej. Przed Seifertem skrzypce były ciekawostką w świecie muzyki improwizowanej. Warto również pamiętać, że w zasadzie tylko dwu muzyków, którzy urodzili się i wychowali poza USA ma podobny status w historii gatunku – Zbigniew Seifert i Django Reinhardt.

Muzycy Atom String Quartet postanowili poświęcić album nie wybitnym umiejętnościom improwizacyjnym i technicznym Seiferta, ale jego równie ciekawym i unikalnym kompozycjom, utworom w których kompozytor starał się przełożyć niełatwe muzyczne myślii Johna Coltrane’a na język tak różniącego się od saksofonu instrumentu, jakim są skrzypce. Z pozoru kompozycje napisane na skrzypce i jazzowy zespół powinny łatwo przekładać się na kwartet smyczkowy. Album Seifert nie jest jednak w żadnym wypadku jedynie katalogiem, wybranych według trudnego do rozpoznania klucza, kompozycji Seiferta na 4 instrumenty smyczkowe. Jest czymś o wiele ciekawszym – to autorskie, często dalekie od niezwykle ekspresyjnej stylistyki Zbigniewa Seiferta, spojrzenie na jego twórczy dorobek.

Próba ścigania się i naśladowania muzycznej energii i drapieżności brzmienia skrzypiec Zbigniewa Seiferta jest do dziś skazana na niepowodzenie, choć wielu próbowało… Zawsze lepiej jest robić muzykę po swojemu. Tak właśnie zrobili członkowie Atom String Quartet. Jeśli zatem spodziewacie się zwielokrotnienia energetycznych solówek Seiferta – musicie poszukać gdzieś indziej, choć raczej niczego takiego nie znajdziecie. „Seifert” to album zaskakująco melodyjny, równie niespodziewanie zespołowy i wpisujący się w brzmienie zespołu, jakie znacie z wielu innych płyt, na których najczęściej gościnnie występuje.

Muzykę Zbigniewa Seiferta znam niemal na pamięć, mimo tego, że niektóre z płyt są naprawdę trudne do zdobycia. Dziś mam już od dawna pełną kolekcję, a część z płyt w postaci kopii jeździ ze mną niemal zawsze zapełniając część pamięci iPoda, z którym nie rozstaję się w zasadzie nigdy. Kiedy album pojawił się w zapowiedziach wydawniczych, byłem raczej nastawiony dość sceptycznie, uważając, że w zasadzie muzyki Zbigniewa Seiferta nie powinno się dotykać i że wszystkie jego kompozycje mają tak niezwykle osobisty, autorski charakter, że nie powinny być grane przez innych muzyków. Kilka prób adaptacji nie było może jakiś wyjątkowo nieudanych, ale to raczej wspomnienia, niż jakieś szczególnie odkrywcze przetworzenie. Nie czepiam się choćby „A Tribute To Zbigniew Seifert” Jarka Śmietany, ale to raczej muzyczne wspominki i klasyczny Tribute, a nie jakaś szczególnie odkrywcza muzyka. Pojedyńcze kompozycje pojawiają się na płytach naszych skrzypków, co zrozumiałe. Wtedy sprawdzają się najlepiej – „Quo Vadis” w wykonaniu Adama Bałdycha i Yarona Hermana brzmi wręcz zjawiskowo, jednak nawet Adam, który jak nikt inny mógłby spróbować zagrać każdy materiał Seiferta nie robi tego. Szanuję go za to.

Album „Seifert” nie jest w żadnym wypadku efekciarsko-przebojowy, a mógłby takim być, muzykom kwartetu nie brakuje bowiem ani muzycznej inwencji, ani techniki, ani estradowego doświadczenia, pozwalającego zagrać pod publiczkę. „Seifert” to album zespołowy, wysmakowany aranżacyjnie, eksplorujący możliwości brzmieniowe smyczkowego kwartetu. W całości wręcz konserwatywny w zestawieniu z oryginalnymi kompozycjami. To autorskie spojrzenie na kompozycje jednego z największych polskich muzyków. Doskonała wizytówka polskiego jazzu i fantastyczny projekt oproacowany przy współpracy doskonale działającej Fundacji Zbigniewa Seiferta.

Płytę wydano niezwykle starannie. Wszystkie teksty z myślą o rynku międzynarodowym zostały opracowane dodatkowo w języku angielskim. Powstała w ten sposób niezwykła muzycznie, doskonała technicznie i edytorsko, światowa produkcja, za pomocą której można bez odrobiny wstydu przypominać światu, że niemal co drugi wielkiej klasy jazzowy skrzypek na świecie jest Polakiem, przypominając, że wszystko w zasadzie zaczęło się właśnie od Zbigniewa Seiferta. Jedna wątpliwość natury edytorskiej – według mojej najlepszej wiedzy popartej spojrzeniem na okładkę zarówno pierwszego analogowego wydania, jak i współczesnej cyfrowej edycji albumu „Man Of The Light”, współautorem kompozycji „Stillness” jest Cecil McBee. Ale to w sumienieistotny drobiazg zdecydowanie nie mający wpływu na wybitną jakość muzyczną najnowszego albumu Atom String Quartet. ---jazzpress.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Atom String Quartet Sun, 03 Mar 2019 15:28:20 +0000
Atom String Quartet – Places (2012) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/24792-atom-string-quartet--places-2012.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/24792-atom-string-quartet--places-2012.html Atom String Quartet – Places (2012)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1. Na Siedem (Dawid Lubowicz) 5:35
2. Irish Pub (Krzysztof Lenczowski) 5:13
3. Iława (Krzysztof Lenczowski) 7:28
4. Fugato & Allegrina (Krzysztof Lenczowski/Mateusz Smoczyński) 6:30
5. Too Late (Michał Zaborski) 6:40
6. LaTina (Krzysztof Lenczowski) 3:45
7. Spain (Chick Corea arr. Krzysztof Lenczowski) 5:29
8. Song for Mario (Krzysztof Lenczowski) 6:12
9. Zakopane (Mateusz Smoczyński) 7:27
10. Fade Out (Michał Zaborski) 5:42

Dawid Lubowicz - violin
Mateusz Smoczynski - violin
Michal Zaborski - viola
Krzysztof Lenczowski - cello

 

This is the second album by the Polish Jazz string quartet called Atom String Quartet, comprising of violinists Mateusz Smoczynski and Dawid Lubowicz, violist Michal Zaborski and cellist Krzysztof Lenczowski, which introduced a novel and revolutionary concept on the local scene combining the Classical Chamber music tradition and Jazz. Following the debut album recorded live, this is their first studio effort and it includes ten pieces, with just one originating outside the quartet (Chick Corea's "Spain"); the rest are all originals: four by Lenczowski, two by Zaborski, one each by Lubowicz and Smoczynski and the remaining one co-composed by Smoczynski and Lenczowski. The album was recorded at the Polish Radio studios in Warsaw and mastered by Jan Smoczynski at his Studio Tokarnia, as usual with spectacular sonic results.

Following the spectacular debut, which took the local scene by surprise, the approach on this album is quite different. This album is much more concentrated on the compositions rather that the virtuosic performances and the element of novelty which dominated its predecessor. The album presents a "concept" of the relationship between music and the place it originates from, trying to show the different and the similar at the same time. Therefore many folkloristic themes from all over Europe appear here as part of the milieu, including of course the beautiful Polish melancholy, which is omnipresent in music originating from Poland. This World Music tendency takes this album a bit further away from Jazz, at least conceptually.

As expected, the individual performances are nothing short of sublime, and the entire album is a deeply moving listening experience. However, listeners familiar with their debut might miss the "spark" and "spontaneity", which was so evident there and which were replaced here by careful planning, maturity and eloquent elegance. It is therefore almost impossible to compare these two albums, as they in fact present the different facets of the same group. Listeners longing for the lively approach of the debut will have to see the group live or perhaps wait for the next live recording.

For me the most important and meaningful aspect of this album is the progress in the quality and strength of the compositions, which start to become identifiable with the ensemble, which of course is an important step forward. Once the quartet develops its true individual musical identity (overcoming the fact that the music comes form four individual members), they will reach the apex of their development.

For now we are presented with another excellent album by one of the most intriguing music ensembles in contemporary music, which is definitely not only a great listening experience but also a victory of quality and intelligent music over our mundane "cultural" encounters in real life. Well done Gentlemen! ---Adam Baruch, polish-jazz.blogspot.com

 

Atom String Quartet to intrygujące zestawienie kontrastujących elementów: klasycznego kwartetu smyczkowego i jazzu. Pierwszy studyjny album zespołu - “Places” - zawiera głównie autorskie kompozycje ASQ prezentujące indywidualne spojrzenie na muzykę miejsc, do których nawiązują. Znajdziemy tu rytmy latynoskie, folklor irlandzki, melodie hiszpańskie, oraz motywy z różnych regionów Polski. Te elementy inspirują do improwizacji, prowadzącej do żywiołowej interakcji czterech silnych muzycznych osobowości. Utwory z albumu “Places” tworzą krajobraz, który zaciekawi miłośników każdego rodzaju muzyki. ---empik.com

 

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Atom String Quartet Thu, 07 Feb 2019 16:10:32 +0000
Vladyslav Sendecki & Atom String Quartet - Le Jardin Oublie/My Polish Heart (2018) http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/26308-vladyslav-sendecki-a-atom-string-quartet-le-jardin-oubliemy-polish-heart-2018.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/jazz/6511-atom-string-quartet/26308-vladyslav-sendecki-a-atom-string-quartet-le-jardin-oubliemy-polish-heart-2018.html Vladyslav Sendecki & Atom String Quartet - Le Jardin Oublie/My Polish Heart (2018)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1    Picture of the Past (00:06:20)
2    Lullaby for a Handful Kids (00:05:30)
3    Payed View on Tatra (00:06:24)
4   Little Waltz Wunderlich (00:04:49)
5    My Polish Heart (00:19:51)
6    Back Where I Belong (00:03:34)
7    Komeda Hommage (00:11:17)
8   A Man of a Big Heart (00:02:02)
9    Taniec Magurski (00:05:18)
10    Elegy (00:02:59)

Cello – Krzysztof Lenczowski
Grand Piano – Vladyslav Sendecki
Viola – Michał Zaborski
Violin – Dawid Lubowicz, Mateusz Smoczyński 

 

This is an album by the Polish (resident in Germany) pianist / composer Wladyslaw Sendecki, who is accompanied by the highly esteemed Polish Atom String Quartet (violinists Mateusz Smoczynski and Dawid Lubowicz, violist Michal Zaborski and cellist Krzysztof Lenczowski). The album presents ten compositions, five of which are original composition by Sendecki, two were composed by his brother Stefan Sendecki, one was composed by Krzysztof Komeda, another one by Polish Classical composer Karol Szymanowski and finally one was composed by the German composer Wolf Kerschek. Three of the compositions were arranged by the great British composer / arranger Michael Gibbs.

The music focuses on relatively little known facet of Sendecki's activity and is mostly dedicated to contemporary Classical music, with relatively limited Jazz references. The piano / string quartet setting suits this musical direction ideally of course and the chamber atmosphere prevails throughout. The piano concerto "My Polish Heart" was composed especially by Kerschek for Sendecki and was performed by him with the NDR Big Band, of which he is the resident pianist. The intimate version of this wonderful piece present here includes only part of the entire composition, but reflects the spirit of the work perfectly. All the pieces on the album are full of the characteristic Polish melancholy and lyricism, which can be found in all Polish music regardless of the genre: Classical, Jazz, Rock or Folklore.

The most Jazz oriented piece on the album is of course the "Komeda Hommage", which is a medley of two Komeda's compositions, brilliantly combining the Jazz and Classical idioms thanks to the unique arrangement by Sendecki and the Atoms and taking a form of a beautiful suite.

This album requires very serious listening with attention to details and patience, as it offers a wealth of musical thrills in every aspect. The compositions, arrangements and performances are all loaded with deeply emotional content and are full of virtuosic performances, which are very difficult to be absorbed all at once. Each listening experience promises new discoveries of course.

Overall this is a wonderful album full of great music, which offers a Jazz-Classical Fusion of the highest caliber. Lovers of Polish music, regardless of style and fashion, should be delighted by what this album has to offer. ---Jazzis, rateyourmusic.com

 

To jedna z ciekawszych płyt, jakie z marką ”polskiego jazzu ” zrealizowali znamienici muzycy: Władysław „Adzik” Sendecki– wybitny polski pianista i kompozytor mieszkający od lat w Niemczech oraz Atom String Quartet – jeden z najciekawszych zespołów kameralistyki. Wszystko utrzymane w subtelnej, choć skomplikowanej muzycznymi fakturami, konwencji. Ze wspaniałymi kompozycjami braci Sandeckich, tytułowym „My Polish Heart” oraz ukłonem w stronę muzyki Krzysztofa Komedy. To niezwykle ciekawe, muzyczne spotkanie znakomitego pianisty i kompozytora z jazzową formacją smyczkową Atom String Quartet. Być może pomysł na wspólny projekt zrodził się w 2012 roku podczas ich występu w Berlinie. Rok później artyści zagrali już wspólnie na Jazz Baltica z gościnnym udziałem Paolo Fresu, Christiana von Kaphengsta i Wolfganga Haffnera. Już wtedy krytycy i słuchacze zwrócili uwagę na interesujące połączenie zmysłowej pianistyki Vladislava Sendeckiego i wprowadzającego nastrój klasycznej kameralistyki i jazzu Atom String Quartetu. Efektem tego spotkania jest album „ Le Jardin Oublié / My Polish Heart” zrealizowany już w sterylnej atmosferze studia w Ludwigsburgu.

Władysław „Adzik” Sendecki – jest absolwentem Akademii Muzycznej w Krakowie. W połowie lat siedemdziesiątych założył dwie, dzisiaj kultowe, formacje polskiego jazzu: z Jarkiem Śmietaną – grupę Extra Ball, z Andrzejem Olejniczakiem-zespół Sun Ship. W 1981 roku pianista wyjechał do Szwajcarii, a później do Niemiec. Współpracował z największymi gwiazdami jazzu : od Jaco Pastoriusa i Billy’ego Cobhama po Michaela i Randy’ego Breckerów, Larry’ego Coryella i Michała Urbaniaka. W kręgu jego projektów znaleźli się tacy muzycy, jak Klaus Doldinger, Ray Anderson, Peter Herbolzheimer, Didier Lockwood, Bireli Lagrene, Charlie Mariano, Vitold Rek. Od 1996 roku Adzik Sendecki jest pianistą, kompozytorem i aranżerem słynnej orkiestry radiowej NDR Big Band. W ramach projektów realizowanych wraz z orkiestrą Norddeutscher Rundfunk polski pianista współpracuje z największymi kompozytorami, aranżerami i artystami (Colin Towns, Mike Gibbs, Maria Schneider, Steve Gray, Vince Mendoza). Dla orkiestry napisał suitę “Anima Mundi”, syntezę zachwytu artysty dla wielu kultur muzycznych świata. Przygotował zgrabną suitę z wykorzystaniem elektroniki i łączeniem jej z klasycznym brzmieniem big bandu wraz z nawiązaniem do elementów różnych kultur muzycznych (afrykańskiej, japońskiej, hinduskiej, irlandzkiej).Vladislav Sendecki jest niezwykle aktywnym i kreatywnym muzykiem i kompozytorem; jego dyskografia obejmuje kilkadziesiąt albumów, które zawierają całe spectrum artystycznej wizji polskiego artysty ( od jazzu i muzyki klasycznej po fusion oraz ciekawe nagrania z elementami world music ).

Atom String Quartet (Dawid Lubowicz – skrzypce; Mateusz Smoczyński – skrzypce ; Michał Zaborski – altówka oraz Krzysztof Lenczowski – wiolonczela) powstał w 2010 roku i jest jednym z najbardziej intrygujących kwartetów smyczkowych na świecie oraz należy do grona najlepszych wykonawców jazzowych w Polsce. Zespół łączy możliwości kwartetu smyczkowego z szeroko rozumianą improwizacją. W jego twórczości – oprócz jazzu – słychać inspiracje polskim folklorem, muzyką z różnych regionów świata, a także muzyką współczesną i klasyczną.

Oczywistym zatem stało się artystyczne „ zderzenie” wrażliwości pianisty i kompozytora z klasycyzującym jazzem Atom String Quartetu. Album „ Le Jardin Oublié / My Polish Heart” zawiera głównie kompozycje braci Sendeckich: Stefana i Władysława, uzupełnione o utwory wybrane z dorobku m.in. Karola Szymanowskiego i Krzysztofa Komedy. Tytułowa kompozycja “My Polish Heart” to złożona z kilkunastu części kompozycja niemieckiego kompozytora, pianisty, wibrafonisty i dyrygenta Big Bandu Norddeutscher Rundfunk, Wolfa Kerscheka. Inną, równie rozbudowaną, kompozycją jest “Komeda Hommage“, utwór stanowiący połączenie “Po katastrofie” i “Etiudy Baletowej Nr.3” – słynnych kompozycji Krzysztofa Komedy. Kilku aranżacji utworów na fortepian i kwartet smyczkowy (np. ciekawej “Kołysanki“ Karola Szymanowskiego) podjął się (muzyczny przyjaciel Sendeckiego z NDR Big Band) 80-letni dziś Michael Gibbs. Na płycie znalazły się także ciekawe folkloryzmy, czyli powiązanie jazzu z muzyką góralską (“Payed View on Tatra” i “Tańcu Magurskim” Stefana Sendeckiego) oraz piękna kompozycja Adzika Sendeckiego “Little Waltz Wunderlich“. Subtelności pianisty oraz partie przygotowane przez Atom String Quartet zazębiają się niezwykle spójne, jakby kompozycje przygotowane były pod taki właśnie zestaw. Brzmienie jest pełne i subtelne, jazzowo zorganizowane i ubrane w klasyczne kolory. Muzycy dobrze czują się w tej stylistyce i nadają albumowi pięknego, artystycznego wymiaru. ---Dionizy Prątkowski, jazz.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto gett bayfiles

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Atom String Quartet Wed, 05 Feb 2020 15:08:59 +0000