Polish Music The best music site on the web there is where you can read about and listen to blues, jazz, classical music and much more. This is your ultimate music resource. Tons of albums can be found within. http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298.html Wed, 24 Apr 2024 20:12:27 +0000 Joomla! 1.5 - Open Source Content Management en-gb Kora w Jarocinie 2010 http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/23852-kora-w-jarocinie-2010.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/23852-kora-w-jarocinie-2010.html Kora w Jarocinie 2010

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Boskie Buenos
02. Cykady na cykladach
03. Lipstick On The Glass
04. Ten cholerny deszcz
05. Nie jestem biała i nie jestem czarna
06. Flotylla motorów
07. Eksplozja
08. Krakowski Spleen
09. Oddech szczura
10. Raz-dwa, raz-dwa
11. O!
12. Paranoja jest goła
13. To tylko tango
14. Szał niebieskich ciał
+
15. Warszawa (& T.Love)
16. Szare miraże (& T.Love) 

 

Po "Jarocinie 2010" mogę powiedzieć tylko jedno (a właściwie to napisać, bo głos szwankuje jeszcze tydzień po). Zostałam zbombardowana ogromnymi porcjami świetnej muzyki, ostrzelana nieziemską wręcz atmosferą, otoczona rewelacyjnymi ludźmi, dla których muzyka, podobnie jak dla mnie, jest tlenem i wodą.

Ten festiwal był moim pierwszym, postanowiłam więc wycisnąć z niego jak najwięcej, nałapać masę wspomnień. Nie musiałam się starać. Już droga na miejsce pociągiem pełnym fanów słusznej muzyki utwierdziła mnie w przekonaniu, że będą to trzy niesamowite dni. Fajnie było posłuchać pana Darka, który, będąc w moim wieku, co roku kierował się na Jarocin, i napić się piwa z Tasiorem - najprawdziwszym w świcie punkiem, nie ufryzowaną, malowaną podróbką, jakie często się widuje. No ale przejdźmy do sedna sprawy, czyli do tego, co działo się w samym Jarocinie.

Miasto przywitało nas piekielną temperaturą i powietrzem przesiąkniętym atmosferą festiwalu. Tłumy ludzi, tworzące mozaikę subkultur o trudnym do sprecyzowania przedziale wiekowym, zmierzały w stronę miasteczka festiwalowego. W okolicach pola namiotowego przywitała nas ogromna, wydawałoby się sięgająca zenitu, kolejka. Żeby dostać wymarzoną działkę pod namiot, trzeba było wystać kilka długich godzin w pełnym słońcu. Ale co to dla nas?

...

Kora samym swoim wejściem poderwała zmęczonych już trochę festiwalowiczów na nogi. Świetnie ubrana, długonoga, z białymi włosami emanowała kobiecym rock'n'rollem. Fakt, że jej głos nie jest już tak mocny jak 20, 30 lat temu, nie przeszkodził jej w ogóle w tym, żeby dostarczyć publice niezapomnianych wrażeń. Kora wykonała masę hitów Maanamu. Nie zabrakło moich ukochanych - "Falowanie i spadanie" i "Paranoja jest goła". To była jedna z najbardziej magicznych godzin festiwalu.

...

Zaszczyt zamknięcia festiwalu w Jarocinie przypadł zespołowi T-Love wraz z gośćmi. Gośćmi naprawdę ważnymi i szanowanymi, bowiem byli to Kora, Zbigniew Hołdys, Robert Brylewski i Grabaż. Kiedy tylko T-Love zainstalowali się na scenie, dołączyła do nich Kora. Wspólnie wykonali "Warszawę" i, ku mojej wielkiej radości, "Szare Miraże". Muniek zachrypniętym głosem krzyczał "Koooraaa!", Kora słodko szczebiotała "Muniu, Muniu". Rewelacyjny duet! ... ---Aneta Gliwicka, rockmetal.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto cloudmailru gett

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Sun, 29 Jul 2018 14:11:47 +0000
Maanam - Derwisz i Aniol (1991) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/21485-maanam-derwisz-i-aniol-1991.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/21485-maanam-derwisz-i-aniol-1991.html Maanam - Derwisz i Aniol (1991)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Nie Boj Sie Nie Boj Sie [3:04]
02. Co Znacza Te Slowa [3:32]
03. Karuzela Marzen [3:49]
04. Zlote Tango Zloty Deszcz [3:58]
05. Samotnosc Mieszka w Pustych Oknach [3:22]
06. Street Cowboys [4:49]
07. Aniol (Milosc To Wieczna Tesknota) [4:37]
08. Derwisz [3:43]
09. W Ciszy Nawet Kamien Rosnie [4:56]
10. Wyjatkowo Zimny Maj [3:56]

Olga 'Kora' Jackowska - spiew, slowa
Marek Jackowski- gitary, muzyka
Ryszard Olesinski - gitary
Bogdan Kowalewski - gitara basowa
Pawel Markowski - perkusja
Miroslaw Gordon - akordeon
Jasio Zdunek - trabka
Grzech - saksofon
Kamil Sipowicz - slowa ( 8) 

 

„Derwisz i anioł” to wręcz modelowy albumowy powrót – na jego przykładzie można by omawiać wszystkie grzechy, które popełniają zespoły wracające na scenę z etykietką legendy. Choć wydany ledwie dwa lata po „Sie ściemnia”, jest tak naprawdę pierwszym właściwym longplayem Maanamu od roku ‘84 i gdy Jackowski (a może to Olesiński?) odpala całość za pomocą „punktowego” riffu można by pomyśleć, że poza jakością kompozycji, niewiele się w muzyce grupy zmieniło. Otwierające „Nie bój się, nie bój się” wypada gdzieś w pół drogi między punkowym zadziorem pierwszych dwóch płyt Maanamu, a indie rockiem, którego pauzujący po „Mental Cut” zespół nie miał szansy na bieżąco przerabiać. Ale już drugie w kolejności „Co znaczą te słowa” – jakkolwiek jedna z lepszych piosenek na „Derwiszu” – rezygnuje z międzypokoleniowego flirtu i cofa czas do początku lat 80., efektem czego jest auto-cover „Karuzeli marzeń” ukryty pod indeksem trzecim. I tak jest już do samego końca: jeśli próby stylistycznego eksperymentu, to raczej chybione („Złote tango, złoty deszcz”), dające do zrozumienia, że zespół przestał nadążać; jeśli dialog z własnym dorobkiem, to solidny, ale wyzuty z pasji („Samotność mieszka w pustych oknach”). Najlepsze wrażenie na „Derwiszu i aniele” robią dwa największe HICIORY: „Anioł” i „Wyjątkowo zimny maj”; ten drugi jest dobrze napisaną piosenką popową (świetne proporcje hooków zwrotki i refrenu), jedynym utworem w zestawie, który w warstwie rytmicznej wykracza poza mechaniczny chłód lat. 80. Ale poza tym Maanam dezorientuje, myli tropy i rozbiega się we wszystkie strony: a to emuluje nowofalowy nerw, a to poddaje się i nagrywa stare numery na nowo (obok „Karuzeli” jest przecież „Derwisz” – próba rejestracji utworu granego jeszcze pod szyldem Maanam Elektryczny Prysznic z Johnem Porterem). „Kolejni weterani usiłują” i nawet udaje im się zafrapować. ---Paweł Sajewicz, screenagers.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire uloz.to cloudmailru ge.tt

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Fri, 21 Apr 2017 14:42:31 +0000
Maanam - Klucz (1998) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/23857-maanam-klucz-1998.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/23857-maanam-klucz-1998.html Maanam - Klucz (1998)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Bądź Ostrożny 	4:01
2 	Cela 	3:45
3 	Agresywne Lato 	4:02
4 	Miłość Od Pierwszego Spojrzenia 	3:40
5 	Puerto Rico 	2:39
6 	Klucz 	3:29
7 	Mambo 	2:40
8 	Bezludna Wyspa 	3:58
9 	Samotna Rzeka 	4:28
10 	Wyjątkowo Zimny Maj '98 	3:31
11 	Przystań 	4:00

Kora - vocals
Marek Jackowski, Ryszard Olesiński - guitar
Bogdan Bohun Lewandowski - keyboards
Sławomir Wierzcholski - harmonica
Tomasz Stańko - trumpet
Krzysztof Olesiński - bass
David Saucedo Valle, Paweł Markowski - drums

 

Zgodnie ze starą rockową maksymą, skoro były ballady, to po nich musiał przyjść czad. „Klucz” jest powrotem do idei pełnokrwistego zespołu rock’n’rollowego, nawiązaniem do nowofalowych korzeni zespołu i jego gitarowych tradycji. Sukces okazuje się połowiczny, bo płyta nie ma cienia dawnego napięcia, a brzmienie, którym Maanam deklasował rodzimą konkurencję w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych, niczym nie odbiega od „średniej krajowej”. Ot, solidny, gitarowy longplay bez historii – jest przebój (najlżejsza w zestawie „Miłość od pierwszego spojrzenia”), jest żwawy opener (podchodzące pod highlight „Bądź ostrożny”), jest niezrozumiały remake dawnego hitu („Wyjątkowo zimny maj ‘98” – oczywiście najlepsza kompozycja na płycie, tylko... co z tego?). W zalewie przyzwoitości ukrył się też niestety jeden z najbardziej tandetnych utworów Maanamu – ballada „Samotna rzeka” z partią gitary ulokowaną między riffami Marka Radulego na „Nic nie boli tak jak życie” a solówkami uśmiechniętego pana Zbyszka z programu „Jaka to melodia?”. ---Kuba Ambrożewski, screenagers.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto cloudmailru gett

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Mon, 30 Jul 2018 15:26:05 +0000
Maanam - Maanamaania Warszawa-Chicago (2002) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/13965-maanam-maanamaania-warszawa-chicago-2002.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/13965-maanam-maanamaania-warszawa-chicago-2002.html Maanam - Maanamaania Warszawa-Chicago (2002)

CD 1

1 Ta Noc Do Innych Jest Niepodobna 5:29
2 Cykady Na Cykladach 2:36
3 Nie Bój Się Nie Bój Się 3:02
4 Żądza Pieniądza 6:29
5 Raz-Dwa, Raz-Dwa 1:40
6 Eksplozja 5:35
7 Samotność Mieszka W Pustych Oknach 3:14
8 Derwisz 3:34
9 Co Znaczą Te Słowa 3:19
10 Złote Tango, Złoty Deszcz 3:54
11 Kreon (Recytatywa) 0:59
12 Się Ściemnia 5:58
13 Krakowski Spleen 3:57
14 Wyjątkowo Zimny Maj 3:47
15 O! 3:41
16 W Ciszy Nawet Kamień 4:42
17 Kocham Cię Kochanie Moje 6:20
18 To Tylko Tango 3:17
19 Boskie Buenos 3:44

CD2
1 Placho Chicago Blues 3:20
2 Ta Noc Do Innych Jest Niepodobna 5:27
3 Och, Ten Hollywood 3:15
4 Jest Już Późno Pisze Bzdury 4:10
5 Anioł 4:21
6 Samotność Mieszka W Pustych Oknach 2:48
7 Zdrada 3:29
8 Street Cowboys 4:30
9 Szał Niebieskich Ciał 6:40
10 NO! 3:56

Wystąpili:
KORA - śpiew, tamburin
Marek Jackowski - gitara, śpiew
Ryszard Olesiński - gitara
Krzysztof Olesiński - gitara basowa
Paweł Markowski – perkusja

 

Gdy Maanam na początku lat dziewięćdziesiątych wrócił w starym, legendarnym składzie na scenę, musiał przypomnieć się na nowo publiczności. Serię koncertów rozpoczął w warszawskim Remoncie. Koncert nagłaśniał Robert Brylewski - legenda polskiego undergroundu. Na płycie z tego koncertu Maanam gra swe stare przeboje plus kilka utworów z jego wówczas najnowszej płyty "Derwisz i Anioł".

Kontynuacją koncertów w kraju była trasa w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Jeden z tych koncertów zarejestrowano. Ciekawostką na płycie Maanamaania - Chicago jest nagrany na próbie, ad hoc zaimprowizowany blues "Placho Chicago Blues". Nietrudno zgadnąć, że jego autorem jest świetny gitarzysta, fundament Maanamu: Ryszard "Placho" Olesiński. ---Kamil Sipowicz, maanam.pl

download (mp3 @VBR kbs):

yandex gett mediafire ulozto cloudmailru

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Wed, 17 Apr 2013 16:24:48 +0000
Maanam - Mental Cut (1985) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/19182-maanam-mental-cut-1985.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/19182-maanam-mental-cut-1985.html Maanam - Mental Cut (1985)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Simple Story [3:26]
02. Mentalny Kot [2:41]
03. Lucciola [4:26]
04. Dobranoc Albert [4:01]
05. Przerwa Na Papierosa [3:27]
06. Nowy Przewodnik [2:43]
07. Kreon [3:23]
08. You Or Me [4:27]
09. Kowboje O.K. [4:14]
10. Lipstick On The Glass [3:04]
Total Time: 35:56

Olga 'Kora' Jackowska - vocals, backing vocals
Marek Jackowski - guitars
Ryszard Olesinski - guitars
Bogdan Kowalewski - bass
Pawel Markowski - drums
John Porter - vocals 
Neil Black - guitar, violib, vocals 
Andrzej Tylec – percussion

 

Mental Cut stanowi kontynuację drogi obranej na Nocnym Patrolu, aczkolwiek pewne zmiany są wyraźnie zauważalne. Sprawa pierwsza - ogólny klimat płyty. Mental Cut sprawia wrażenie o wiele pogodniejszej od genialnego, acz nie ukrywajmy, cholernie przygnębiającego Nocnego Patrolu. Słychać to także w tekstach, już nie tak patetycznych i zaangażowanych, czasem nawet beztroskich (Mentalny Kot), a coraz częściej koncentrujących się na tematyce damsko-męskiej. Sprawa druga, uproszczenie i wygładzenie brzmienia. Wbrew pozorom nie jest t zarzut, bo dzięki temu album brzmi niezwykle przystępnie i może być całkiem ciekawą propozycją dla kogoś kto na co dzień nie słucha takiej muzyki. No i sprawa trzecia - najbardziej dyskusyjna, - dość znaczne rozkojarzenie stylistyczne.

Po niezwykle spójnym, podporządkowanym określonej wizji Nocnym Patrolu otrzymujemy dzieło dość mocno eklektyczne. Nie byłby to zarzut, gdyby te piosenki łączyła jakaś nieuchwytna nić porozumienia. Wydaje się jednak, że Mental Cut, to raczej zbiór piosenek niż pewna całość. Aczkolwiek abstrahując już od tego, jest to zbiór nad wyraz udany i nie posiadający żadnego słabszego ogniwa. Mental Cut przynosi bowiem kolejne maanamowe evergreeny. Jak zaśpiewana w całości po angielsku, sentymentalno-nowofalowa Simple Story, jak chyba największy hit z tej płyty, o bardzo zbliżonym klimacie - Lucciola, w której wokalnie udziela się też (nie jedyny zresztą raz na tej płycie) John Porter, jak pełen niemal hard-rockowej energii, opatrzny zadziorną solówką, z w warstwie tekstowej będący szyderstwem z PRL-owskiej mizerii - Nowy Przewodnik. Czy Kreon, utwór, który spokojnie mógłby znaleźć się na poprzedniej płycie - monotonny rytm, pełne nowofalowego chłodu brzmienie gitary i podniosły tekst Kory przyrównujący ówczesne polskie realia do słynnej tragedii Sofoklesa ("jest zawsze rola dla Kreona, jest heroiczna Antygona"). Refren z kolei nieodparcie kojarzy się mi się z pewnym wierszem Czesława Miłosza... No i wreszcie Lipstick on the Glass, w nieco poetyckiej formie opisujący relację między dwoma kobietami, gdzie sporo pracy ma basista - Bogdan Kowalewski. To te najważniejsze.

Reszta, choć stanowi już tylko ładne dopełnienie, w żadnym razie nie zasługuje na kompletne zapomnienie. Utwór tytułowy, to taka zabawa rytmem, wypróbowana już przez Jackowskiego w French Is Strange, Dobranoc Albert to nieco transowy motyw gitary, z charakterystycznym "maanamowym" przełamaniem i kolejny tekst "z przymrużeniem oka" ("Dobranoc Albert, dobranoc Wille. Kto chce, niech idzie z Marią spać"). You Or Me to kolejny utwór zaśpiewany w języku angielskim, z wokalnym wsparciem Portera. Dość ładna piosenka, z zapadającym nawet w pamięć refrenem. Mamy na Mental Cut jeszcze dwa utwory instrumentalne, które wspaniale dobarwiają całość, opatrzona swawolnym motywem Przerwa na papierosa, autorstwa Ryszarda Olesińskiego i nieco bardziej sentymentalne, bardziej klasycznie "maanamowe" Kowboje OK, autorstwa Jackowskiego. Mimo, że jako całość, w ostatecznym rozrachunku, prezentuje się nieco mniej okazale od Nocnego Patrolu, Mental Cut to nadal jedna z najlepszych płyt Maanamu. Ba, klasyka krajowego rocka. ---torch, forum.80s.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire cloudmailru

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluesever) Maanam i Kora Thu, 04 Feb 2016 17:16:26 +0000
Maanam - Nocny Patrol (1984) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/13919-maanam-nocny-patrol-1984.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/13919-maanam-nocny-patrol-1984.html Maanam - Nocny Patrol (1984)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Nocny Patrol [4:50]
02. Jestem Kobieta [3:53]
03. To Tylko Tango [2:31]
04. French Is Strange [3:08]
05. Polskie Ulice [4:00]
06. Eksplozja [5:10]
07. Zdrada [3:18]
08. Raz-Dwa-Raz-Dwa [1:59]
09. Krakowski Spleen [4:38]
10. Milosc Jest Jak Opium [4:15]

Muzycy:
Olga 'Kora' Jackowska - spiew, slowa
Marek Jackowski - gitary, muzyka
Ryszard Olesinski - gitary, muzyka (3,5,10)
Bogdan Kowalewski - gitara basowa, muzyka (5,10)
Pawel Markowski - perkusja, muzyka (5,10)
Andrzej Olejniczak - saksofony, akordeon
Wieslaw Dziedzinski - akordeon
Mieczyslaw Decowski - wibrafon
Jose Torres - instrumenty perkusyjne
Janusz Grzywacz - instrumenty klawiszowe

 

Są takie płyty, których spis i ułożenie piosenek w spisie pamięta się nawet po latach, bez względu na to jak długo panowała przerwa od słuchania danej płyty. Do takich albumów należy trzecia płyta Maanamu wydana w roku 1984.

Album to charakterystyczny, nacechowany najsilniejszym ładunkiem emocji, mimo że nieco bardziej stonowany w stosunku do poprzednich produkcji z lat 1981 i 1982. Tu już nie spotkamy wyłącznie „punkowej” Kory. Jest Kora refleksyjna, coraz bardziej delikatna. Kobieca i mroczna zarazem.

Płyta w warstwie tekstowej oddaje wspomnienia i odczucia stanu wojennego, wiele metafor i porównań wręcz nawiązuje do tego jednego z najmroczniejszych momentów historycznych powojennej Polski. --- artykul.com.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire ulozto cloudmailru gett

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Mon, 08 Apr 2013 16:27:13 +0000
Maanam - O! (1982) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/8917-maanam-o-1982.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/8917-maanam-o-1982.html Maanam - O! (1982)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1.Bodek - 00:13
2.O! Nie rób tyle hałasu - 03:33 play
3.Paranoja jest goła - 05:22
4.Parada słoni i róża - 05:29
5.Nie poganiaj mnie, bo tracę oddech - 03:13 play
6.Die Grenze - 05:28
7.Zwierzę - 00:45
8.Pałac na piasku - 05:00
9.Jest już późno, piszę bzdury - 04:42
10.Ninon - 00:50
11.AN 24 "Antonow" - 01:37
Skład:
Kora - vocal
Marek Jackowski - guitar
Ryszard Olesiński - guitar
Bogdan Kowalewski – bass guitar
Paweł Markowski – drums
Tomasz Stańko - trąbka

 

Czy ktoś kiedykolwiek zastanawiał się, jak wyglądałaby polska scena rockowa bez tego zespołu? Przyznam szczerze, że ciężko to sobie wyobrazić. Zresztą album "O!" jest jednym z wielu dowodów na to, jakie piętno odcisnął na polskiej rozrywce Maanam. Można być obojętnym wobec zachowania Kory, można nawet być podirytowanym jej wizerunkiem scenicznym, ale nieznajomość utworów opublikowanych na tej płycie jest po prostu niedopuszczalne.

Kiedy słucham "Jest już późno, piszę bzdury", wydaje mi się, że riff gitarowy z tego utworu powinien być uznany za jakiegoś rodzaju dobro narodowe i umieszczony na Wawelu albo w innym dostojnym miejscu. Nawet duet Keith Richards & Ron Wood nie powstydziłby się takiego grania. To nie jedyne odwołanie do nieśmiertelnych Stonesów. Solo zagrane na basie w "Die Grenze" przywołuje (już ponad czterdziestoletnie) "Paint it black". "O! Nie rób Tyle hałasu" i "Paranoja jest goła", niemal wykrzyczane przez Korę, również wpasowują się stylistycznie gdzieś obok Toczących Się Kamieni. O ile takie utwory, jak rockandrollowy "AN-24 'Antonow'" czy "Nie poganiaj mnie, bo tracę oddech" wprowadzają słuchaczy w radosny nastrój, o tyle "Parada słoni i róża" i wspomniany wcześniej "Die Grenze" przywołują chłodną atmosferę tamtej "ciekawej" epoki. No i jeszcze dopełniająca całości trąbka Tomasza Stańki. Naprawdę bardzo dobry pomysł z mariażem rockowej werwy i takiej jazzowej liryki.

To całe wahanie muzycznych nastrojów, nagrane niemal na żywo w stanie wojennym, pokazuje, jakim potencjałem dysponował Maanam. Bardzo melodyjne utwory z mocno zaakcentowanym pulsem, rytmiką i warstwą tekstową niedostępną dzisiejszym "gwiazdom", sprawiają, że ten album - po tylu latach od premiery - ze spokojem można sobie aplikować zamiast porannej kawy. ---Tomasz Pastuch, rockmetal.pl

 

download (mp3 @320 kbs):

yandex 4shared mediafire ulozto cloudmailru gett

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Mon, 11 Apr 2011 19:07:55 +0000
Maanam - Sie Sciemnia (1989) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/19860-maanam-sie-sciemnia-1989.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/19860-maanam-sie-sciemnia-1989.html Maanam - Sie Ściemnia (1989)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. For Your Love [4:14]
02. Caliope [4:58]
03. Badz Taka Nie Badz Taka [4:33]
04. Kadyks [4:31]
05. Zycie Za Zycie (Gdy Skrzywdzisz Mnie) [5:25]
06. Lata Dziecinne (Plynny Zar) [4:09]
07. Sie Sciemnia [5:45]
08. Jedyne Prawdziwe Tango Maanam [4:07]
09. Wszystko w Porzadku Wiec Od Poczatku [2:51]

Olga 'Kora' Jackowska - spiew, slowa
Stanislaw Sojka - spiew
Marek Jackowski - gitary, muzyka
Konstanty Joriadis - instrumenty klawiszowe, trabka, chorki, muzyka (9)
Krzysztof Dominik - perkusja, muzyka (9)
Marcin Ciempiel - gitara basowa, muzyka (9)
Neil Black - gitary
Marek Wilczynski - Emax sampler, instrumenty perkusyjne

 

Płyta została nagrana w okresie, kiedy Maanam był właściwe rozwiązany. Mieliśmy jeszcze pewne zobowiązania kontraktowe, mieliśmy trasę w RFN i koncerty w Londynie... W tej sytuacji musiałem wynająć muzyków i zmontować nowy skład. Uważałem też, że - niezależnie od sytuacji- trzeba coś nagrać. Z drugiej strony biorąc - jak sam tytuł wskazuje - był to dla mnie najgorszy okres. Co oznaczało, że człowiek prawie cały czas był na bani. Ta płyta ma na pewno inną atmosferę, to słychać. Ale akurat z tymi muzykami wtedy się przyjaźniłem. Można dostrzec u Kory coś przejmującego w śpiewie. To była płyta rodząca się w dużych bolach. (...) Dla wielu ludzi 'Się ściemnia' jest najlepszą płytą Maanamu. ---Marek Jackowski

 

Płyta nagrana w "czyśćcowym okresie "Maanamu". Właściwie z muzykami sesyjnymi: Joriadisem, Ciempielem i Dominikiem. Pomagał Soyka. Płyta niedoceniana. Dla wielu najlepsza z całej dotychczasowej działalności zespołu. Animowany teledysk Mariana Cholerka "Sie ściemnia" był pierwszym polskim teledyskiem emitowanym w MTV. Na okładce rysunki Szymona Sipowicza : postacie wojowników ninja. ---Kamil Sipowicz, maanam.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mega mediafire cloudmailru

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Sun, 12 Jun 2016 14:24:37 +0000
Maanam - Wet Cat (1985) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/4171-maanam-wet-cat-1985.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/4171-maanam-wet-cat-1985.html Maanam - Wet Cat (1985)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


01. Lipstick On The Glass (3:03)
02. Don't Lean Out (2:54)
03. Lucciola (4:16)
04. Kreon (3:25)
05. Nowy Przewodnik (I Have A Lover) (2:45)
06. Love Is Fun (2:58)
07. Simple Story (3:40)
08. Salamander (4:19)
09. You Or Me (4:21)
10. Red Cowboys (3:35)
11. Good-Night, Albert (4:01)
Muzycy: Kora – wokal Marek Jackowski – gitara Ryszard Olesiński – gitara Bogdan Kowalewski – gitara basowa Paweł Markowski – perkusja

 

To był rok 1985. Wytwórnia RCA wyemitowała ogromną ilość tego albumu w Europie Zachodniej. W salonach płytowych i megastorach w 1985 roku w Berlinie Zachodnim i w Londynie zespół MAANAM miał swoje działy z singlami i longplayami. Niesamowity sukces naszego zespołu zagranicą. Na rynku ukazał się singiel "Lipstick On The Glass", który oczywiście zapowiadał album "WET CAT". Na singlu ukazał się "Lipstick..." w wersji radio mix oraz "Lucciola" specjalnie zremiksowana, później ukazała się w takiej wersji na LP. Świetna passa krótko trwała.... Niestety ostatnim światowym wydawnictwem MAANAMU był singiel "Simple Story (Special Single Remix)" w 1985 roku. Bez wchodzenia w szczegóły, zespół się rozwiązał i powrócił w 1987 roku, klimat muzyczny jaki zaproponował słuchaczom był chłodny i bardzo melancholijny. --- Przemek Cempel, merlin.pl

download (mp3 @128 kbs):

yandex 4shared mediafire ulozto cloudmailru gett

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Tue, 06 Apr 2010 14:33:07 +0000
Maanam - Znaki Szczegolne (2004) http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/22976-maanam-znaki-szczegolne-2004.html http://www.theblues-thatjazz.com/en/polish/298-manam/22976-maanam-znaki-szczegolne-2004.html Maanam - Znaki Szczególne (2004)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Jak Ty To Robisz 	3:18
2 	To Mi Się Śni 	4:58
3 	Do Kogo Biegłam? 	3:55
4 	Ten Cholerny Deszcz 	4:35
5 	Złota Klatka - Pa Pa Pa 	3:32
6 	List Z Batumi 	4:19
7 	Znaki Szczególne 	3:29
8 	Trzy Imiona 	3:32
9 	Flotylla Motorów 	2:39
10 	Moje Urodziny - Ósmy Czerwca 	4:18
11 	Ocean Wolnego Czasu - Kraków 	3:57

Bass Guitar – Bogdan Wawrzynowicz
Guitar – Janusz Yanina Iwański, Marek Jackowski
Keyboards, Organ [Hammond], Sampler – Cezary Kaźmierczak
Percussion – Jose Manolo Alban Juarez
Vocals – Kora

 

Jakie znaki szczególne ma płyta "Znaki szczególne"? Jest wybitnie "Maanamowata". Ci, którzy choć trochę znają dokonania grupy, już wiedzą czego się spodziewać. I rzeczywiście - nie zawiodą się. Zapowiedzi muzyków o powrocie do korzeni znalazły swe potwierdzenie w materiale zarejestrowanym na krążku.

Bardzo ucieszyło mnie to, że specyficzny klimat muzyki Maanamu nie zmienił się. Z pewnością duży na to wpływ mają świetne teksty Kory. Jak zawsze - refleksyjne, nieco dekadenckie, bardzo niezależne i po prostu piękne. Zawsze były one bardzo osobiste, czasem wręcz intymne. Podobnie jest na "Znakach szczególnych". Najbardziej osobistym jest bez wątpienia "Moje urodziny - ósmy czerwca". Mi szczególnie przypadł do gustu liryk do "Złota klatka - pa pa pa". Kora przedstawia w nim tyleż prawdziwy, co bolesny obraz człowieka.

Na płycie są 3 rewelacyjne utwory, niczym nie ustępujące najlepszym osiągnięciom grupy z przeszłości. Mam tu na myśli: "Znaki szczególne", "Do kogo biegłam", "Ocean wolnego czasu - Kraków". Dwa ostatnie to single. Inni powinni się uczyć od Maanamu, jak powinno się dobierać utwory do promocji. Jednak mój faworyt to "Do kogo biegłam" - utwór niewątpliwie genialny i wspaniały. Niezwykle zgrabna kompozycja, niebanalny tekst i wszystko co najlepsze ze stylu zespołu jest w tym kawałku. Poza tym wyróżnić też trzeba bardzo udane: "Ten cholerny deszcz", "Złota klatka - pa pa pa", "List z Batumi" i "Moje urodziny - ósmy czerwca".

Jak widać odmłodzenie składu nie wpłynęło negatywnie na zespół. I mogłaby to być wprost idealna płyta - jedna z najlepszych na polskim rynku w ostatnich latach. Mogłaby - ale... Poza wspomnianymi wybitnymi i bardzo udanymi utworami są też dwie zupełnie nieudane, żenująco słabe (jak na Maanam) piosneki. Przede wszystkim otwierający płytę "Jak ty to robisz". Dla mnie jest to bardzo nieudana próba pastiszu nie wiadomo czego. Sądzę, że jakiegoś kiczu. Niezwykle słaby jest też utwór "Trzy imiona", bowiem eksperymenty z nadaniem nowoczesnego brzmienia są zupełnie nieudane - wprowadzane na siłę. A i sama kompozycja niczym pozytywnym nie zaskakuje.

Szkoda, że na płycie jest 11, a nie 9 utworów. Bowiem, gdyby zespół nie zarejestrował dwóch wspomnianych ewidentnych miernot (tudzież zarejestrowałby w zamian jakieś odpowiadające poziomem reszcie płyty), to trudno byłoby znaleźć w "Znakach szczególnych" negatywne punkty. Choć bez tych dwóch piosenek, album trwałby niespełna 36 minut - a to stanowczo za mało. ---Bartłomiej "Eternus" Biga, rockmagazyn.pl

download (mp3 @320 kbs):

yandex mediafire uloz.to gett

 

 

back

]]>
administration@theblues-thatjazz.com (bluelover) Maanam i Kora Mon, 05 Feb 2018 13:09:51 +0000