Printempo – Printempo (2009)

User Rating: / 0
PoorBest 

Printempo – Printempo (2009)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1 	Unbecoming 	5:02
2 	The Strut 	2:26
3 	Interruptions Taking Shape 	3:52
4 	Daybreaker 	3:17
5 	Pure Bliss 	2:27
6 	Subways Are For Sleeping 	4:47
7 	Hand In The Cloud (Part One) 	3:27
8 	Hand In The Cloud (Part Two) 	3:13
9 	Tired High 	4:46
10 	Sono Di Montecarlo 	5:40
11 	Exit Call 	4:26

 

Bywają płyty, które po pierwszym przesłuchaniu sprawiają wrażenie, że zna się je już od dawna. Oto jedna z nich. Debiut Printempo można uznać za wyraz nostalgii za czasami, gdy muzyka instrumentalna była muzyką popularną. Pomimo bogactwa stylu utworów, płyta jako całość jest niezwykle spójna – elementem scalającym jest indywidualność muzyczna artysty, którego bez wątpienia uznać można za jednego z najbardziej obiecujących instrumentalistów i kompozytorów młodego pokolenia. Dyskrecja i umiar, z jakim gra, może być znakomitą lekcją dla tych którzy zapominają, że słuchacz mimo wszystko jest zainteresowany muzyką (w najgłębszym tego słowa znaczeniu). Na krążku odnaleźć można dosłownie wszystko – fragmenty o ścisłej konstrukcji polifonicznej sąsiadują z atonalnymi i arytmicznymi improwizacjami. Printempo używa wielu dysonujących współbrzmień harmonicznych, ale zawsze ma to uzasadnienie w strukturze tonalnej utworu i kompozycje pozostają niezwykle przejrzyste. Nie można również zapomnieć o wyraźnej improwizacji, która jest bazą wielu utworów na płycie. Dla tworzenia nowoczesnej improwizacji szczególne znaczenie ma umiejętność rozmieszczania jej w czasie tj. dobór właściwych podziałów rytmicznych – wystarczy posłuchać potężnego „Interruptions Taking Shape” czy rytmicznego „Exit Call”. W nagraniach swoich utworów Printempo wykorzystuje również szereg efektów trickowych dających zdumiewające wyniki – na przykład wielokrotne nakładanie na siebie różnych poziomów melodycznych, nagrywanych uprzednio oddzielnie (każdą z warstw charakteryzuje duże bogactwo brzmieniowe). Podsumowując – wirtuozeria, improwizatorski espirit w utworach szybkich i pastelowe ciepło w spokojnych sprawiają, że płyty słucha się dla czystej przyjemności. Jak już wspominaliśmy na początku, jest to płyta w całości instrumentalna – dialog z odbiorcą prowadzą dźwięki, którym treść możemy nadać sami. Czy nie jest przyjemnością wymyślanie sobie małych, prywatnych historii na użytek chwili, tygodnia, miesiąca? Muzyka z tej płyty sprawi, że te historie staną się barwnym epizodem z przeszłości. ---77cuts.com

download (mp3 @320 kbs):

uploaded yandex 4shared mega mediafire solidfiles zalivalka cloudmailru oboom

 

back