Feel the Blues with all that Jazz
English (United Kingdom)Polish (Poland)
Home Polish Music Stasiek Wielanek Stasiek Wielanek - Biesiada Tylko We Lwowie (2015)

Stasiek Wielanek - Biesiada Tylko We Lwowie (2015)

User Rating: / 0
PoorBest 

Stasiek Wielanek - Biesiada Tylko We Lwowie (2015)

Image could not be displayed. Check browser for compatibility.


1.Tylko We Lwowie	2:10	
2.Dobranoc, Oczka Zmruż	3:51	
3.Bal u Weteranów	3:11	
4.Moja Gitara	2:17	
5.Od Stryjskiego Parku	3:36	
6.Orlątko	4:07	
7.Ta Joj! Ta Lwów	3:07	
8.Ta Joj! Józku	2:53	
9.Serce We Lwowie	3:12	
10.Łyczakowska Polka	2:00	
11.Ta Panie Karolku	3:03	
12.Batiary i Antki	4:03

 

Jestem warszawiakiem w czwartym pokoleniu. Moi dziadowie zakładali stację prób warszawskich wodociągów na Czerniakowie, do dziś stoi tam budynek z czerwonej cegły vis-a-vis ulicy Szwoleżerów - mówi Stasiek Wielanek, założyciel Kapeli Czerniakowskiej, potem Kapeli Warszawskiej, wielki miłośnik stolicy.

Swoją muzyczną karierę zaczynał w domu. Przygrywał na akordeonie ojcu i jego kolegom, kiedy ci fetowali wypłaty z fuch. Tak chłonął prawdziwy warszawski klimat...

Urodziłem się na ul. T. Hołówki, to mała uliczka niedaleko Łazienek między ulicą Czerniakowską, a Podchorążych. Dużo znanych ludzi z tej ulicy pochodziło. Z mojej kamienicy wyszedł do powstania Krzysztof Kamil Baczyński, mieszkał tam również gen. Antoni Chruściel oraz red. Bohdan Tomaszewski .

Przyszedłem na świat w tym domu, już po II wojnie, ale niewiele brakowało, że urodziłbym się w kinie Polonia. Mama z ciotkami poszły do kina (ojciec był w wojsku) i tam mamę chwyciły bóle porodowe. No więc ciotki znalazły jakiś wózek i przetransportowały mamę do domu. I tak ujrzałem świat 13 listopada 1949 r., w niedzielę, w św. Stanisława Kostki. Jak dawniej bywało w tradycji, takie imię sobie przyniosłem, więc pozostało do dziś.

Tam, gdzie mieszkałem, większość ludzi należała do środowiska robociarskiego. Ojciec był glazurnikiem, a w okolicy roiło się od murarzy, malarzy. Dominowała więc brać budowlana. Wszyscy się znali i szanowali, nikt nikomu nie wchodził w paradę, atmosfera była charakterna. Drzwi w mieszkaniach się nie zamykało, gdy wszedł obcy w podwórko, to małolaty pilotowały go do miejsca docelowego. Złodziej nie miał tu szans, żeby coś "zajuchcić" (ukraść).

Ci ludzie z mojej dzielnicy umieli i lubili pracować, ale lubili też wypić, pośpiewać i pobawić się. Do mojego ojca przychodzili koledzy "robole", gdy skończyli "partaczkę" (dodatkową pracę) i rozliczali kasę za robotę. Mieli zawsze flaszencję, dobrą zagrychę i tak fetowali. Ojciec mnie prosił, żebym ubarwił i pograł na "cyi" (akordeon) przy tej okoliczności. Oj, wiele opowieści się nasłuchałem o historii dzielnicy, o uczciwych ludziach, jak i o urkach. I kilka powiedzonek zapamiętałem, na przykład jak "klektali" (mówili) malarze: "U malarzy wszystko w kupie, pędzel w portkach, farba w d...".

Dopiero dziś zdaję sobie sprawę, ile mi uciekło ciekawych opowieści czy piosenek, które śpiewali koledzy ojca. A najlepsze powiedzonka zginęły z obiegu, bo rdzenni warszawiacy szybko poodchodzili, a ci nowi nic nie wnoszą do stolicy. Tylko wynoszą i psioczą na moich rodaków i na moje miasto. Postacie, takie jak Czarna Mańka czy Felek Zdankiewicz, istniały naprawdę i o nich powstały ballady, które każdy warszawiak znał na pamięć. Piosenki te miały bardzo długie teksty, nigdy nie zaistniały na żadnych festiwalach, rzadko bywały w radio, a nie wszyscy mieli radia. Jak mawiali warszawiacy: "Prawdziwy warszawiak to w suterynie mieszka i u sąsiada pod drzwiami radia słucha".

Jestem dumny, że jestem warszawiakiem, kocham to miasto i staram się żyć nie za darmo w tym mieście. Pragnę coś zrobić dobrego dla Warszawy. Mówi się "cwaniak warszawski", to prawda i nie bez przyczyny. Ale ja mówię, że to nie frajer, a obrotny człowiek z Syreniego Grodu. I uważam, że jak człowiek się urodzi między Berlinem a Moskwą, to musi być cwany, bo inaczej go z kaszą zjedzą. Musi być lokalnym patriotą, tego nas uczyli, warszawiaków od pokoleń, w domu i w szkole. ---se.pl

Stasiek Wielanek czyli Stanisław Ryszard Wielanek urodzony 13 listopada 1949 zmarł 23 grudnia 2016 roku.

 

download (mp3 @192 kbs):

yandex 4shared mega mediafire zalivalka cloudmailru uplea ge.tt

 

back

 

Before downloading any file you are required to read and accept the
Terms and Conditions.

If you are an artist or agent, and would like your music removed from this site,
please e-mail us on
abuse@theblues-thatjazz.com
and we will remove them as soon as possible.


Polls
What music genre would you like to find here the most?
 
Now onsite:
  • 521 guests
Content View Hits : 230384489